poniedziałek, 14 października 2013

Coś jest na rzeczy ;)

Jak wskazuje tytuł postu, będzie teraz wpis o odzieży zumbowej.
Tak jak pisałam w poprzednim poście, nie ma obowiązku kupowania takiej odzieży, bo równie dobrze można się bez niej obejść, ale z doświadczenia wiem, że prędzej czy później każdą zumbiarę "to" bierze i wie, iż musi, już, teraz i natychmiast posiadać chociaż jeden ciuszek zumbowy :)
Od razu zastrzegam - nie jestem dystrybutorem tej odzieży, nie mam żadnych profitów z tytułu tego postu, ja po prostu znam tą odzież.


W czym tkwi maga tej odzieży ? Przede wszystkim w kolorach, tak, dobrze czytasz, to chyba jedyny sport gdzie odzież jest pstrokata, kolorowa, z paseczkami, rozcięciami, ciapkami, im więcej tym lepiej, taki urok zumby ! Ma być wesoło, kolorowo i wygodnie :) Oczywiście w każdej kolekcji, znajdzie się też coś dla Pań które wolą się strojem nie wyróżniać, i nie czują się komfortowo w "galotach" w kolorze wściekłego różu - ale, naprawdę każdy ma w czym wybrać :)

Nim zagłębie się w temat odzieży (nie wiem czy mi dziś weny starczy) najpierw muszę ostrzec tych co nie wiedzą - UWAGA w internecie masa ludzi sprzedaje podróby ! Nie dajcie się nabrać ! To jest tylko złudzenie, że będzie taniej, i fajniej, sama się o tym przekonałam.
Gdy zaczęłam chodzić na zumbę, to po jakimś czasie zachciałam koszulkę, fajną, kolorową tylko hmmm wydawały mi się takie drogie, 85zł za bokserkę ??? Na portalu aukcyjnym trafiłam na "super okazję" koszulki po 40zl szt. No taka taniocha, to i dwie sobie zamówię, a co tam !
Tydzień czekania, paczka przyszła i ............ gdzie te koszulki? Na zdjęciach miały super kolory, i gatunkowo miały być super, a one wyblakłe, napis zumba w kolorze musztardy (a na zdjęciu była taka piękna, ostra zieleń), r.38 a to nic a nic się nie ciągnie, wypada mniejszy więc mam seksownie opiętą... przez chwilę, bo w tańcu z bokserki zrobił się stanik (tak mi pod biust podjechała). Co było po pierwszym praniu ? Nie pytajcie, w każdym razie jedna w śmieciach, dryga posłużyła do mycia samochodu :p
I taka była moja oszczędność, ile prawdy, że "chytry dwa razy traci".
Po tej akcji, na urodziny zakupiłam sobie oryginalną bokserkę zumby, mam ją 1,5 roku, przetańczyłam  w niej niezliczoną ilość godz. kolor ma taki jak przy zakupie, nic się nie skurczyło, nic się nie rozciągnęło, i ... cały czas ją uwielbiam.

Co dziwne, najczęściej podróbki się sprzedają bo są w korzystnej cenie dla kupującego, są spodnie podrobione za 155zł oraz bokserki za 55zł czy to aż taka różnica cenowa ? Czy warto wydać kasę na coś, co jest kiepskiej jakości? Bokserkę idzie zakupić oryginalną z wyprzedaży za 60zł, spodnie za 150zl to jaki sens ? Oto zdjęcia rzeczy które są podróbkami i mówimy takiej sprzedaży STOP



 


Gdzie więc zakupić  rzeczy, aby mieć pewność iż są oryginalne?
Są w Polsce sklepy stacjonarne, na razie jest ich mało, ale od czego jest internet ;)


Miasta ze sklepami stacjonarnymi:
Gdańsk Wrzeszcz   tel.697 338 209
Studio Fitness House ul. Krzemienieckiej 9a (czynne sobota 11:00-12:30)

Gorzów Wlkp. tel.510 775 467
ul. Pradzynskiego 29/18 (czynne wtorek, środa, czwartek 12:00-16:00)

Kraków tel.501 335 520
Fitness Club B.Buchowicz ul. Chodowieckigo 7 (czynne wtorek 18:30-22:00, czwartek 10;00-14:00)

Warszawa tel. 882 099 368
ul. Hawajska 7 (czynne od poniedziałku do piątku w godz. 12:00-20:00)

Poznań tel.788 934 717
ul. Łużycka 32 A (czynne poniedziałek 17:00-20:30 oraz czwartek 17:00-21:00)

Odzież można też zamówić z super działającego sklepu internetowego

                      http://zumbasklep.pl/shop/

Sklep ma duży wybór, różne opcje dostawy, fajne wyprzedaże, i korzystny program lojalnościowy :) I ... nie ma problemów gdy trzeba coś zwrócić, naprawdę bezpieczne zakupy.

Dodam też, że zawsze można zamówić rzeczy u swojego instruktora, myślę, iż każdy Wam pomoże  i doradzi.

A i jeszcze jedna uwaga, gdy wybierzesz się do sklepu stacjonarnego, nie zdziw się, że nie ma np. spodni które widziałaś w internecie.  To jakby osobne sklepy, inny (moim zdaniem o wiele większy) jest wybór w internecie  niż w sklepie stacjonarnym. Ale wiem, wiem, my kobiety lubimy sobie poprzymierzać ciuszki ;)

Pozdrawiam
zumbomaniaczka               


 
 
 


4 komentarze:

  1. Z tego co wiem, to w Krakowie nie ma już sklepu Zumbowego.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej. Pewnie nie spodoba Ci się moja opinia, ale uważam, że cena zumbowych ciuszków jest nieadekwatna do ich jakości. W większości nie są wykonane w technologiach typu play-dry albo clima-cool. Są z gatunkowo dobrych materiałów, ładnie odszyte i ogólnie fajne, ale nic poza tym. Ja ćwiczę w normalnych ubraniach sportowych reebok albo nike i uważam, że o niebo lepiej odprowadzają pot. Wiem, bo kupiłam sobie kilka zumbowych ciuszków (oryginalnych, tak :) ) i szybko puściłam je dalej na tablicy. Moje spodnie do biegania po maratonie 3 godz są lekko wilgotne, ale w ciągu 10 minut są suche. Laski w kolorowych zumbowych spodniach wyglądają jakby się posikały :) Nie twierdzę, że to są złe ubrania, ale do jakości znanych sportowych marek jeszcze im daleeeko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem lepiej zapłacic wiecej, ale miec pewność, ze odziez wytrzyma nam dluzej. Płaci sie za jakość.

    OdpowiedzUsuń